Zwięźle i jasno. Czy da się zmierzyć "readability"
Dziś to, co lubimy najbardziej, czyli artykuł naszej czytelniczki. Dzięki Joannie dowiecie się, jak pisać czytelniej i bardziej zrozumiale. Nie tylko po angielsku.
Być może są odbiorcy, którzy czytają wytwory "techwritera" tak jak kryminał: strona po stronie, od deski do deski. Ale można ich policzyć na palcach jednej ręki. Typowy użytkownik sięga po tekst wtedy, kiedy sam nie może się domyślić jak działa program bądź urządzenie. Chce szybko znaleźć informację i zrozumieć ją. Wprawdzie redaktor nie zrozumie za użytkownika, ale przygotowując tekst może mu "pomóc zrozumieć".
Dla języka angielskiego wypracowano zasady "standard plain language". Gdzieniegdzie wydano nawet ustawy, nakazujące stosowanie takiego języka przez instytucje państwowe. Opracowano też różne wskaźniki, określające jego zrozumiałość (readability). Na przykład Robert Gunning analizował długość zdań i długość wyrazów w zdaniu. Na stronie The Readability Test Tool można sprawdzić wskaźnik zrozumiałości dla tekstu w języku angielskim. Są również dostępne strony płatne.
Polacy nie gęsi i też swoje aplikacje do mierzenia zrozumiałości próbują wytworzyć. Językoznawcy z Pracowni Prostej Polszczyzny na Uniwersytecie Wrocławskim badają, co składa się na "standard plain language" dla języka polskiego. Wzorując się Robercie Gunningu, probują obliczać poziom mglistości języka (indeks FOG-PL). Opracowana przez nich aplikacja jest dostępna tutaj. Niezależnie od Wrocławia interdyscyplinarny zespół ze SWPS opracowuje aplikację Jasnopis. Jasnopis sprawdza słownictwo i strukturę zdania, a także długość wyrazów.
Rzeczywistość języka naturalnego jest oczywiście zbyt bogata, żeby można ją było łatwo sprowadzić do prostych, mierzalnych wskaźników. Warto jednak mieć świadomość tych elementów, dzięki którym przygotowany tekst jest bardziej zrozumiały. Pisz bez mgły!
Joanna Abramowicz
P.S. Od redakcji: Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie sprawdzili powyższego tekstu w obu wspomnianych aplikacjach.
Pierwsza z nich, o nazwie "Logios", zwróciła następujący komunikat:
"FOG dla Twojego tekstu: 9-10 lat edukacji
DIAGNOZA: język zalecany w komunikacji publicznej (standard plain language)"
Natomiast "Jasnopis" sklasyfikował tekst Joanny jako "nieco trudniejszy, zrozumiały dla osób z wykształceniem średnim lub mających duże doświadczenie życiowe". 😊
Pewni jesteśmy, że naszym czytelnikom ani wykształcenia ani doświadczeń życiowych nie brakuje - publikujemy więc tekst Joanny z dużą przyjemnością i czekamy na kolejne!