
Langłydż - part najn
Część dziewiąta naszego słownika ukontentuje każdego techwritera. Właściwie cały cykl powinniśmy zacząć od tego właśnie słowa.
Część dziewiąta naszego słownika ukontentuje każdego techwritera. Właściwie cały cykl powinniśmy zacząć od tego właśnie słowa.
Bycie Technical Writerem jest fajne. Przynajmniej według nas. Jest to zawód nietuzinkowy, dający satysfakcję i poszerzający wiedzę techniczną, szczególnie dla osób, które ukończyły studia humanistyczne. Jednak nie zawsze jest tak różowo. Dzisiaj chcemy wylać trochę żali i podzielić się z Wami tym, z czym Technical Writer musi się mierzyć. Dla jednych są to problemy, dla innych wyzwania. Bez względu na to, jakiego określenia użyjemy, są to "ciemne strony" tego zawodu, o których też trzeba mówić. Dzięki temu możemy podpowiedzieć innym jak sobie radzić w trudnych sytuacjach. Problemy są różne, dlatego nasza lista w żadnym wypadku nie wyczerpuje tematu. Jest to jedynie zestawienie, które zbudowaliśmy na podstawie własnych doświadczeń. Nie chcemy nikogo zniechęcać do zawodu Technical Writera, a jedynie uświadomić, że to nie zawsze plaża i drinki ze słomką 😉
Ilustracja jest tylko po to, żebyście mogli sobie chwilkę pomarzyć...😊. A już serio - mamy dla Was ranking najczęściej używanych w naszym fachu narzędzi. Sprawdź czego warto się nauczyć.
Jak wyszukać jakieś wyrażenie w wielu plikach PDF naraz? Można otworzyć każdy plik z osobna za pomocą przeglądarki plików PDF, nacisnąć Ctrl+F i wyszukać żądany tekst. Taka metoda jest oczywiście mało wydajna i w przypadku dużej ilości plików niezwykle czasochłonna. Okazuje się, że jest dużo prostszy sposób, który nie wymaga instalowania płatnych aplikacji.
W środowisku krążą plotki o tym, że pierwszy techwriter był lowelasem. Nie wierzcie w to.