CV - Jak pisać żeby było skuteczne?
Jesteśmy contentowcami, czyli ludźmi, którzy zarabiają pisząc. Niestety jednak w wielu przypadkach traktujemy nasze CV jak cała reszta poszukiwaczy ‘nowych wyzwań’ - czyli jak worek do którego wrzucamy wszystko co robiliśmy i czego kiedykolwiek się uczyliśmy.
Jako Hiring Manager, jestem odpowiedzialna za rekrutację do swojego zespołu w Ocado. Wspieram również rekrutacje innych hiring managerów, pomagająca ocenić kandydatów do innych zespołów.
Do tej pory miałam okazję obejrzeć dosłownie setki CV kandydatów z całego świata. Ten artykuł powstał na podstawie moich doświadczeń:
- kiedy CV mówiło mi więcej o kandydacie niż kandydat chciał powiedzieć
- czego wolałabym nie widzieć w CV a co wręcz przeciwnie byłoby bardzo przydatne
- co sprawiało, że konkretne CV wyróżniało się spośród innych
Photo by Thought Catalog on Unsplash
Sztuka syntezy, czyli podsumuj się
Mówi się, że pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz. Dlaczego więc nie przykładamy odpowiedniej wagi do naszego intro albo całkowicie je pomijamy i wrzucamy odbiorcę wprost w meandry naszego doświadczenia zawodowego?
Często ciężko jest nam streścić swoje doświadczenie, umiejętności i cenne cechy charakteru w jednym, góra dwóch paragrafach. I to jest zrozumiałe. Ale kim my jesteśmy? Tech Writerami, ludźmi którzy zarabiają na życie tym, że są w stanie przekazać sens w krótkiej i ograniczonej formie pisarskiej jaką jest error message lub wymyślić nazwę dla przycisku, który zbiera i przetwarza dane z wielu mikroserwisów i reprezentuje skomplikowane zależności.
W świecie szeroko rozumianego Product Managementu popularne jest stwierdzenie ‘everything as a product’. Host mojego ulubionego podcastu produktowego, The skip, Nikhyl Singhal, mówi wprost: jeśli jesteś Product Managerem, potraktuj swoją karierę jak produkt.
A może by tak potraktować nasze CV jako produkt? Jeśli pracujemy w branży dokumentacyjnej, a CV to produkt, co by było gdybyśmy potraktowali nasze CV jak dokumentację?
A więc podejdźmy do tematu intro jeszcze raz:
Intro to wysokopoziomowe streszczenie tego o czym będzie artykuł czy topik. To tak zwana wersja dla zabieganych - jeśli użytkownik (tu: Rekruter lub Hiring Manager) chce rozeznać się czy jesteś odpowiednim kandydatem, chce dostać streszczenie, pill-size, chce się upewnić, że warto czytać dalej.
Rzadko kiedy Hiring Manager ma dużo czasu, żeby przyjrzeć się naszemu CV. Prawdopodobnie dostaje ich kilkanaście na tydzień a zapewniam Was, że tytuł Hiring Manager dostaje się tylko na czas otwartej rekrutacji i nie zawiesza on wszystkich innych innych obowiązków, które ta osoba pełni w firmie… 😉
Co w takim razie wpisać w intro, żeby przykuło wzrok i sprawiło, że będą czytać dalej? Odpowiedź jest klasyczna: to zależy 😉
Ale jest na to kilka sposobów:
- Przeczytaj dokładnie ofertę na którą aplikujesz.
- Zwróć uwagę na słowa kluczowe, które zawiera oferta. Niekoniecznie będą one w wymaganiach, mogą pojawić się w opisie stanowiska. Na przykład: agile environment, continuous delivery, dita, docs-as-code, etc…
- Wynotuj słowa kluczowe, które są zbieżne z tym w czym masz doświadczenie. Zwróć uwagę czy używałeś narzędzi, które wymienia oferta pracy?
- Feed back - dosłownie. Postaraj się stworzyć paragraf, który opowie skrótowo historię o Tobie, ale owiń wątek dookoła słów kluczowych, które zidentyfikowałeś. Przedstaw się, opowiedz kim jesteś, podkreśl przy tym swoje mocne strony.
- Używaj przymiotników z umiarem. Słowa takie jak ‘passionate’, ‘excellent’, ‘exceptional’, są ok ale zostały już tak nadużyte, że obecnie brzmią już sztucznie i pusto. Trzymaj się realnych umiejętności, opisując swoje zalety.
- Zastosuj zasady, które stosujesz przy pisaniu dokumentacji technicznej, trzymaj się faktów: Ludzie lubią z Tobą współpracować? Wybierz proste: I am easy to work with zamiast wyświechtanego: I am an excellent team player. Zamiast pisać: I am passionate about technical communication, użyj: I make sure that the documentation I write adds value to the product.
W skrócie: Keep it simple.
Doświadczenie
Zabierając się za opis doświadczenia, zrób przysługę Rekruterom i Hiring Managerom i pod nazwą firmy, krótko streść z jakiej branży jest to firma i w jakim projekcie pracowałeś.
Działka UX już dawno ustaliła, że lepiej nie prowokować użytkownika do opuszczania Twojego produktu czy aplikacji, lepiej nie wyprowadzać go z kontekstu. Dlatego zwiększ usability swojego ‘produktu’, nie każ im niepotrzebnie opuszczać twojego CV i szukać w internecie z jakiej branży jest lub była Twoja firma.
Dodaj informację, czy pisałeś w tej firmie dokumentację do software’u czy hardware’u. To są istotne informacje, które według zasady front-loading’u powinny znaleźć się na początku Twojego podsumowania.
Zwróć uwagę na to jak zapisujesz daty okresu, w którym pracowałeś w różnych firmach. I tu znowu przyda się odniesienie do dokumentacji technicznej, sprawdź co mówi Twój ulubiony style guide o zapisie dat i tego się trzymaj w całym CV.
Przykładowo, jeśli wybierzesz zapis: 01.10.2018 - 31.12.2020, to się go trzymaj. Nie zapisuj kolejnego okresu zatrudnienia: 1 January 2021 - 01.12.2021.
Sprawdź jeszcze raz czy nie wkradły się różnego rodzaju myślniki pomiędzy datami, np. em dash czy zwykły minus. Niby mała rzecz, ale jeśli w opisie stwierdzasz, że masz słynne ‘attention to detail’, to bądź w stanie to udowodnić 😉
Kategoryzuj i grupuj
Kolejnym sposobem na zwiększenie usability swojego CV to umiejętność pogrupowania swoich obowiązków i przypisania ich do konkretnych kategorii. Chodzi o to, żeby nie wyliczać listy obowiązków które wykonywaliśmy bez ładu i składu, zaczynają od współpracy z różnymi SME (kategoria: współpraca), przez UX writing, do tworzenia diagramów (kategoria: visuals), pisania error messages (kategoria: microcopy), etc.
W branży tech writerskiej możemy użyć przykładowo takich kategorii:
- Release related
- Visuals
- UX writing
Pod każdą z nich wyszczególnimy swoje obowiązki i / lub narzędzia, których używaliśmy w tym kontekście.
- Release related
- Coordinating documentation publishing
- Drafting release notes
- Announcing releases internally, etc.
Zacznij od wypisania całej listy obowiązków, które wykonywałeś, weź zakreślacze i spróbuj wyłonić kategorie używając różnych kolorów. Nazwij te kategorie, a potem przenieś tak pogrupowane obowiązki do swojego CV, zaczynając od kategorii najistotniejszych.
Spójność stylistyczna
Zacznij od pracodawcy u którego pracujesz aktualnie, jeśli nadal tam pracujesz, listę swoich obowiązków możesz zacząć od czasownika w formie continuous, czyli np:
- Working on…
- Coordinating…
- Cooperating…
Jeśli przejdziesz już do poprzedniego pracodawcy, możesz dla podkreślenia używać formy przeszłej wymieniając swoje obowiązki:
- Worked on…
- Coordinated…
- Cooperated with…
Pod żadnym pozorem nie mieszaj obu tych konwencji, czyli w pierwszym punkcie: Worked with… a w kolejnym: Cooperating with…
Zwróć uwagę na interpunkcję, czym zamykasz punkty na swojej liście? Średnik, kropka, przecinek czy nic? Na cokolwiek się zdecydujesz, używaj tej formy spójnie w całym dokumencie. Bądź też przygotowany na to, że na rozmowie o pracę padnie pytanie: Według jakiego style guide zostało napisane Twoje CV? Czy możesz wskazać elementy, które tego dowodzą?
Wpółpraca i mentoring
Coś o czym chyba za rzadko wspominamy, czyli podkreślanie różnorodności funkcji z jakimi nam jako Tech Writerom przychodzi współpracować, układać stosunki i negocjować swoje obowiązki.
Dodaj do CV kategorię Cooperation i wypisz wszystkie funkcje z którymi przyszło ci pracować w danej firmie, np: UX Designers, UX Researchers, Data Analysts, Solutions Architects… Zwróć uwagę jak zapisujesz nazwy stanowisk? Z dużej litery? Z małej? W sumie nie ma to wielkiego znaczenia dopóki zapisujesz tak samo w całym CV! 😉
Niemal każdy z nas musiał wdrażać jakiegoś nowego Tech Writera. Ty też? Wspomnij o tym!
Czego się nauczyłeś?
Jeśli masz miejsce i trochę fantazji, możesz po wyliczeniu listy swoich obowiązków u danego pracodawcy napisać jedną lub dwie rzeczy, których się tam nauczyłeś lub poznałeś.
W ten sposób opowiadasz historię o swojej podróży zawodowej (storytelling). Budujesz wizję rozwoju i tego, że ciągle idziesz do przodu, mimo że twoje obowiązki mogą się niewiele różnić między pracodawcami, możesz za pomocą krótkiego zdania What I’ve learned dodać wartość do swojego CV.
Wykształcenie i kursy
Tu podobnie jak w doświadczeniu, nie pisz serii akronimów. Hiring Manager, który będzie to czytał niekoniecznie posiada wiedzę o każdym rodzaju certyfikatu i kursu, który można zdobyć. Czasem robimy też kursy spoza nasze branży. Miej litość i dodaj krótkie wyjaśnienie co to za kurs, np: ITCQF Foundation Level – Certified Technical Communication Professional.
Chodzi o to, żeby sekcja Kursy nie przywitała odbiorcy czymś takim:
- ITCQF
- ISTQB
- PMI-ACP
Linki
Masz profil na GitHubie lub dokumentacja, którą pisałeś jest dostępna online? Dodaj link w swoim CV - szczególnie jeśli publiczna dokumentacja podpisana jest twoim nazwiskiem.
Niekoniecznie dobrym rozwiązaniem jest wklejanie linków do swojego prywatnego bloga, gdzie piszesz content nietechniczny, ale to też może zależeć.
Jedno CV - jedno stanowisko?
Jest takie podejście że trzeba pisać CV pod konkretne stanowisko o które chcemy się ubiegać. Oczywiście można, ale ja uważam, że lepszym wyjściem jest stworzenie kilku CV pod konkretne rodzaje stanowisk i używanie ich w zależności od tego co się pojawi. Oczywiście jeśli chcemy ubiegać się o różne role.
Na przykład, oddzielne CV na stanowiska:
- UX Writera
- Senior Edytora
- API Writer
Jedno jest pewne, trzeba przyłożyć się do napisania kilku wersji Intro tak, żeby precyzyjnie trafiało w powtarzające się wymagania w danym typie oferty pracy (np. UX Writera).
Jak długie?
Jeśli masz CV dłuższe niż dwie strony, zastanów się czy nie warto pokombinować z formatem, np. kolumny czy orientacja tekstu. Dłuższe CV też wysyłają jakąś wiadomośc do Hiring Managera. Niekoniecznie jest to wiadomość, którą chcesz wysłać, czyli np. że nie panujesz nad przekazem, nie potrafisz syntezować. A to są umiejętności dla Technical Writera kluczowe.
Tu polecam słynną już książkę Content Design. Zaskakująca pozycja w której autorka, Sarah Winters, burzy koncepcje o tym jak ma wyglądać książka a jednocześnie ten dość niestandardowy sposób przekazu ‘robi robotę’ i treść dociera do czytelnika efektywniej niż gdyby miała być przedstawiona w sposób konwencjonalny.
Narzędzia
Można w klasycznym edytorze tekstu, można użyć automatycznych szablonów proponowanych przez LinkedIn - tu jednak warto zwrócić uwagę na formaty, które mogę zwyczajnie się 'rozjechać'. Dostępnych jest też sporo różnych kreatorów CV, które pomogą nadać naszemu dokumentowi nieco bardziej współczesny wygląd i odzwierciedlić nasz indywidualny styl.
Jednym z nich jest darmowy program graficzny Canva. Ten funkcjonalny kreator CV jest prosty w obsłudze, a jednocześnie oferuje ogromne możliwości. Użytkownik może utworzyć CV "od zera" lub wybierać z bogatego katalogu szablonów i w prosty sposób dostosowywać je do swoich oczekiwań.
Dokładną instrukcję tworzenia CV w programie Canva oraz szereg porad ułatwiających szybką edycję takich dokumentów znajdziecie na stronie Canva.
Parting words
Podchodząc do swojego CV jak do dokumentacji (produktu) można by jeszcze pewnie pisać długo. Dlatego powyższa lista nie jest wyczerpująca.
Mam jednak nadzieję, że jeśli zainspirujecie się tym podejściem, to wasze CV pomoże wam wyróżnić się na tle innych kandydatów. Zmiana perspektywy i zastosowanie produktowego podejścia, może nam dać świeże spojrzenie na narzędzia które znamy i których używamy na co dzień.
Jestem bardzo ciekawa jakie są Wasze obserwacje i doświadczenia jeśli chodzi o pisanie CV.