Przejdź do głównej zawartości

Kilka pytań do - część 3

· 3 min aby przeczytać

Dzisiaj o swojej przygodzie z tworzeniem dokumentacji opowiada Piotrek. Życzymy przyjemnej lektury.

Jak długo pracujesz jako Tech Writer?

1 rok.

W jaki sposób zostałeś Tech Writerem?

Dowiedziałem się o stanowisku od koleżanki, dostałem zadania do domu, a później miałem jeszcze dwa etapy rozmów.

Czy możesz opowiedzieć coś o swojej firmie i zespole w którym pracujesz?

Moja firma zajmuje się wytwarzaniem specjalistycznego oprogramowania dla dużych firm, natomiast moi najbliżsi współpracownicy to zespół analityków produktowych, do których jestem ‘na doczepkę’, ale podlegam bezpośrednio ich przełożonemu.

W jakis sposób jest zorganizowana praca Twoja i Twojego zespołu?

Mój „zespół” składa się z dwójki techwriterów, ale koleżanka po fachu pracuje w innym oddziale i współpraca jest stosunkowo niewielka. Organizacja pracy to głównie kontakt przez komunikator, maile, jira. Co do pracy z innymi zespołami – różnie, od kontaktu bezpośredniego do takiego jak opisałem powyżej.

Jakich narzędzi używasz i co o nich sądzisz?

Początkowo Ms Office, później doprosiliśmy się o toola o nazwie Help & Manual, opisywanego niejednokrotnie na łamach techwriter.pl. Do robienia zrzutów ekranu i ich obróbki używam SnagIta. Poza tym thunderbird, do komunikacji w pracy skype, yammer o tyle o ile, a do samej organizacji pracy jira.

W jaki sposób zdobywasz informacje potrzebne do tworzenia dokumentacji?

Bezpośrednio od analityków/deweloperów/specjalistów dziedzinowych, ponadto przede wszystkim Use Case’y które niestety często stanowią głowne źródło informacji, zwłaszcza gdy sama aplikacja jest we wczesnych fazach wdrażania.

Jakie dokumenty dostarczasz, w jakiej postaci, w jakim języku i jak są one publikowane?

Dostarczam głównie dokładne opisy funkcjonalne na potrzeby marketingu oraz manuale, rzadziej materiały szkoleniowe w postaci prezentacji oraz porównania wersji produktów. Język to na szczęście wyłącznie angielski, gdyż w naszej branży to lingua franca.

Jakie produkty opisujesz?

Przeróżne aplikacje – od prostych programów, poprzez bardzo rozbudowane systemy, zwykle są one zintegrowane ze sobą oraz systemami zewnętrznymi.

Jakie są największe wyzwania, które napotykasz w swojej pracy?

Opisywanie produktów, które istnieją tylko częściowo i które trudno jest sobie przetestować. Poza tym zrozumienie działania systemów używanych w dziedzinie zupełnie mi do niedawna obcej. Czasem też praca z ludźmi z branży IT to wyzwanie, gdyż sam mam filologiczne wykształcenie.

Co najbardziej lubisz w pracy Tech Writera?

To, że wiele rzeczy zależy ode mnie, mam poczucie, że moja praca jest widoczna, potrzebna i że jestem w stanie wiele rzeczy zrobić znacznie lepiej, niż było to robione przed moim zatrudnieniem. No i to, że jako filolog uczę się zupełnie obcych mi dziedzin w praktyce.

Co byś radził osobom, które chciałyby zacząć swoją przygodę z pisaniem dokumentacji?

Nie bać się, wystarczy odpowiednie podejście, determinacja i nieco siły przebicia, żeby wytłumaczyć niektórym, że dokumentacja to nie pieprz do g.., a wizytówka firmy i coś absolutnie niezbędnego.

Mocne zakończenie 😉 Jeśli chcecie skontakować się z Piotrkiem albo sami macie ochotę podzielić się swoimi doświadczeniami, nie zwlekajcie dłużej tylko piszcie na adres kontakt@techwriter.pl.